zdałam.. tak tak sama nie mogę w to uwierzyć :P łuczek wyszedł mi świetnie za sprawą Wiktora :D na podjeździe pod górkę za wcześnie puściłam sprzęgło i zgasł :( wrrr a się zestresowałam ale wyjechałam z placu i na miasto :D czułam się jak rybka w wodzie a właściwie Ganzowiczka w wodzie :) za 2 tygodnie śmigam po odbiór i na przejażdżkę ;D do Otwocka pojadę już sama... no właśnie.. Otwock... bioderko dokucza dziś okropnie.. od 5 godzin uczę się prezentacji ;/ jutro ustny polski i waaaaaaaaaaakacjeeeeee!! :D
Kobaltoza - mit czy prawda?
9 lat temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Jeśli chcesz wyrazić opinię na temat mojego bloga bądź masz jakieś spostrzeżenia/sugestie zapraszam do komentowania lub kontaktu ze mną na kdaukszt@gmail.com
Pozdrawiam i życzę miłego czytania :)